11.05.2012

Cevapcici
mięso mielone z grilla w wersji bałkańskiej

Od zawsze jadłam z grilla karkówkę (za którą osobiście nie przepadam, choć dużo osób ją uwielbia - mój Krzysiek jest jej fanem:)) piersi z kurczaka i warzywa. W tym roku jednak postanowiłam rozszerzyć repertuar dań z grilla. Na początek na warsztat wzięłam mięso mielone. Powiem szczerze, że trochę się bałam tego zestawienia. Myślałam, że mielone może się rozpaść na grillu. Jednak po doświadczeniach weekendowego grillowania mogę stwierdzić – mięso mielone jest bardzo smaczne w wersji grillowej, a dobry przepis na pewno sprawi, że danie zostanie upieczone w całości.

Dodatkowo za daniem przemawia fakt, iż staram się pamiętać, by w mojej diecie była wołowina – mięso niesłusznie już napiętnowane po chorobach wściekłych krów, o wiele zdrowsze od wieprzowiny i bardzo dobrze wpływające na produkcje czerwonych krwinek oraz żelaza. Warto więc raz w miesiącu się nim poczęstować :)

Składniki (na 6 osób):
1 kg mielonego mięsa wołowo-wieprzowego
3 średnie cebule
3 ząbki czosnku
1 łyżeczka: soli, pieprzu, pieprzu cayenne, bazylii, oregano, mielonej papryki słodkiej

patyczki do szaszłyków
tacka na grilla

Cebulę i czosnek obieramy i mielimy w blenderze (jeżeli ktoś nie posiada blenderu, może cebulę bardzo drobno posiekać, a czosnek przecisnąć przez praskę). Mięso mielone przekładamy do miski, dodajemy przyprawy oraz zmiksowaną cebulę z czosnkiem. Dokładnie mieszamy ręką.
Formujemy niebyt grube wałeczki długości ok. 6 cm.

Dobra rada:
Aby mięso mielone nie przylepiało się do rąk w czasie mieszania lub formowania kotletów najlepiej umyć je w zimnej wodzie tuż przed rozpoczęciem tych czynności.


Uformowane wałeczki nadziewamy na patyczki do szaszłyków i kładziemy na tackę na grillu.
Pieczemy obracając co jakiś czas patyczki tak, by mięso było opieczone równomiernie.

Cevapcici to bałkański przysmak. Pierwszy raz spróbowałam go na Istrii w Chorwacji i od początku zachwycił mnie swoim smakiem. W krajach byłej Jugosławii podaje się go ze świeżo skrojoną cebulą i Ajvarem - pastą paprykową. Ja zaserwowałam je z sosem tzatziki, pieczonymi na grillu ziemniakami z cebulą oraz sałaką grecką.

 Uwagi:
Mój przepis na cevapcici jest w wersji ostrej. Warto go spróbować, gdyż wydobywa smak grillowanego mięsa mielonego. Jeżeli ktoś bardzo nie lubi ostrych potraw bądź nie może ich jeść, należy zmniejszyć ilość pieprzu o połowę.
Smacznego!
Bogna

7 komentarzy:

  1. Super pomysł z mięskiem mielonym! Ciekawi mnie czy byłoby też smaczne gdyby grillować je w zwykłym piekarniku? Może kiedyś tak właśnie wypróbuję- myslę, ze takie patyczki z mięskiem byłby fajną przekąską na imprezach typu standing party :) takze w domu

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że na pewno można zrobić Cevapcici w piekarniku, jednak najlepiej z opcją grilla. Smak powinien być wtedy podobny, choć trzeba uważać, by się zbytnio nie wysuszyły. Dobry pomysł! Myślę, że na pewno spróbuje poza sezonem grillowym wersje piekarnikową.
    A pomysł na imprezę - super! Zrobiłabym mniejsze wałeczki, tak by były na dwa kęsy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny przepis, bo już szykuje udany sezon na grillowanie :) Cevapcici dobrze prezentują się na zdjęciach, a jeszcze lepiej smakują, zwłaszcza gdy urozmaicam smak podając je razem z ketchupem łagodnym łagodnym z Pińczowa oraz z ogórkami małosolnymi. Ketchup z jednej strony fajnie niweluje pikantny smak mięsa, z drugiej strony dobry ketchup to taki, który posiada jak najwięcej pomidora, a im więcej pomidora tym więcej antyrakowego likopenu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny przepis.Jutro podam .Na ostro, na megaostro..!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny przepis.Jutro podam .Na ostro, na megaostro..!!

    OdpowiedzUsuń
  6. swietny przepis, z piekarnika wyszły bardzo dobre tylko nie ostre:) Trzeba ze 2-3 łyżki chilli dać i będzie ok:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja sobie niedawno zamówiłam grill gazowy na Polgrill.pl więc teraz szukam ciekawych przepisów. Ten od Ciebie to faktycznie dobra opcja na niedzielny obiad - mięso mielone uwielbiam pod każdą postacią zatem zrobię w weekend. Akurat jutro jadę na zakupy więc wszystko pokupuję, aby przetestować nasz nowy grill gazowy, o którym tak długo marzyłam. :)

    OdpowiedzUsuń