22.10.2012

Colesław z czarnuszką

Bardzo lubię kapustę ( a dodatkowo jest bardzo dobrym źródłem naturalnego i dobrze przyswajanego żelaza), dlatego przepis na tą sałatka jest jednym z tych często używanych w naszym domu.  Dużym plusem sałatki jest jej przechowywanie - spokojnie może być w lodówce przez 3 dni i jest tak samo smaczna. Ja często robię ją na wieczór na następny dzień do pracy i jemy ją dwa dni. Rozwiązanie pracującej na pełen etat w korporacji gospodyni, sałatka zdrowa i szybka w przygotowaniu :)
Składniki:
  • 1/2 główki kapusty
  • 3 marchewki
  • 2 łyżki majonezu
  • 2 łyżki jogurtu
  • łyżeczka octu jabłkowego (czasem jak nie mam używam zamiennie ocet ryżowy)
  • łyżeczka czarnuszki do posypania (czarnuszkę możemy zawsze zastąpić koperkiem)
  • szczypta soli i pieprzu
Kapustę siekamy. Ja do tego używam końcówki na tarkę do siekania kapusty - bardzo przydatny pomocnik w kuchni, polecam!
Obieramy marchewki i trzemy je na dużych oczkach na tarce.
Mieszamy startą kapustę i marchewkę w dużej misce.
Majonez mieszamy z jogurtem w miseczce. Doprawiamy octem, solą i pieprzem.
Sos wlewamy do warzyw i wszystko dokładnie mieszamy. Najlepiej kapustę miesza się mimo wszystko ręką, tym bardziej, że w tym przypadku jest jej całkiem sporo i łyżką byłoby niewygodnie.
Posypujemy sałatkę czarnuszką i podajemy.
Smacznego
Bogna

2 komentarze:

  1. Bardzo ciekawe, choć ja lubię trochę słabiej doprawione.

    OdpowiedzUsuń
  2. na bank spróbuję...w szczególności, że u mnie z żelazem ostatnio kiepsko .... wygląda apetycznie, mniami!!!! ok... to robię listę zakupów dla mojego mężulka....bo mnie choroba smarskata dopadła... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń