Szczerze powiem, że nie przepadam za ciastami z owocami, głównie dlatego że nie lubię konsystencji pieczonych owoców. Mimo, że wszystkim takie ciasta smakują mnie nie zachwycają. Jednak postanowiłam zaryzykować i zrobić w tym sezonie ciasto z truskawkami - w końcu są to jedne z ulubionych moich owoców. Wypróbowałam przepis z ulubionego blogu cukierniczego Moje Wypieki i powiem Wam - ciasto jest przepyszne! Specjalnie dla siebie :) pokroiłam truskawki w plasterki, dzięki czemu po upieczeniu nie było konsystencji przetworzonych owców, a lekki mus truskawkowy.
Sezon na truskawki trwa - więc do dzieła! Polecam ciasto na weekend - doskonałe na podwieczorek czy do porannej kawy!
Składniki:
- 500 g mąki
- 3 jajka
- 1 szklanka cukru w tym 1 cukier waniliowy (16 g)
- 1 szklanka maślanki
- 0,5 szklanki oleju
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 350 g truskawek (mogą być inne owoce sezonowe)
- 50 g masła
- 10 łyżek mąki
- 4 łyżki cukru
- 1 cukier waniliowy (16 g)
Białka ubijamy na sztywno.
Dobra rada:
Aby ubicie białek na sztywno zawsze się udało do oddzielonych białek dodajcie małą szczyptę soli.Cały czas ubijając dodajemy stopniowo cukier, a następnie żółtka.
Powoli wkręcamy w masę olej i ubijamy całość.
Przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia.Na zmianę dodajemy do masy maślanką i mąkę cały czas miksując.
Ciasto przekładamy do formy 33x22cm wyłożonej papierem do pieczenia.
Na górę ciasta układamy pokrojone truskawki.
Przygotowujemy kruszonkę: wszystkie składniki w temperaturze pokojowej wyrabiamy palcami,tak by były grudki. Nie ugniatamy za długo, tylko tyle by połączyły się składniki.
Posypujemy truskawki kruszonką.
Pieczemy ok. 1 godziny w temp. 180 st. Gotowe ciasto nakłuwamy drewnianym patyczkiem, jeżeli patyczek pozostaje suchy po włożeniu i wyjęciu z ciasta oznacza że ciasto jest gotowe.
Podajemy wystudzone.
Smacznego
Bogna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz