Składniki:
- 1 opakowanie śledzi Matyjas w oleju
- 1 mała cebula
- 2 łyżeczki czubate musztardy
- 2 łyżki śmietany
- 2 łyżki majonezu
- szczypta pieprzu
Zalewamy przegotowaną wodą i moczymy przez 3 godz.
Wyjmujemy i osuszamy papierowym ręcznikiem
W miseczce przygotowujemy sos.
Cebulę kroimy na drobną kosteczkę.
Mieszamy musztardę, śmietanę, majonez i dodajemy cebulę.
Przyprawiamy szczyptą pieprzu.
Kroimy śledzie w małe kawałeczki.
Układamy w miseczce warstwę śledzi, zalewamy przygotowanym sosem.
Następnie układamy kolejną warstwę śledzi i zalewamy sosem.
Tak przygotowane śledzie wkłądamy do lodówki na 1 godz. by się "przegryzły"
Smacznego
Bogna
ja zawsze omijam śledzie wielkim łukiem :D nie lubie:)
OdpowiedzUsuńale ładnie sie prezentuja:)
A ja uwielbiam śledzie - ten w musztardzie również. Do tej pory jadłam kupne a ciekawa jestem smaku z tego przepisu. Muszę zrobić na Święta.
OdpowiedzUsuńMniam!!! Ja już zrobiłam śledzie. Następnym razem skorzystam z tego przepisu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zosia
uwielbiam śledziki!! ja robię je na ostro używam musztardy rosyjskiej.
OdpowiedzUsuń