Brat mojego męża z żoną byli na wakacjach w Chorwacji. Zakochali się tam w pewnym czekoladowym cieście, które serwowane było w towarzystwie bitej śmietany i pomarańczy. Po powrocie do domu zapragnęli upiec takie ciasto sami. Przeszukali Internet i znaleźli przepis, który wydał im się przepisem na właśnie ten pyszny deser.
Biesiadnicy zaproszeni do degustacji byli oczarowani!
Jedno z najlepszych ciast czekoladowych jakie miałam okazję jeść w swoim życiu.
Przedstawiony poniżej przepis pochodzi ze strony "Kwestia Smaku".
Składniki na spód:
• 150 g masła
• 150 g połamanej na kostki ciemnej czekolady• 5 dużych jajek
• 1 łyżka kakao
• 175 g drobnego cukru do wypieków
Składniki na mus:
• 100 g masła
• 100 g połamanej na kostki ciemnej czekolady• 3 duże jajka
• 2 łyżeczki kakao
• 115 g drobnego cukru do wypieków
• 2 łyżeczki żelatyny w proszku, rozpuszczonej w 80 ml ciepłej wody
Przygotowanie spodu:
W rondelku z grubym dnem, ciągle mieszając
rozpuścić masło z czekoladą. Jeśli nie masz takiego rondelka umieść
czekoladę i masło w miseczce i zawieś ją na garnku z gotującą się wodą.
Ostudzić. Zmiksować żółtka z kakao, dodać do ostudzonej czekolady i
wymieszać.
Mikserem ubić białka na sztywną pianę, dodawać
partiami cukier i miksować przez 2 - 3 minuty, aż piana będzie gęsta,
sztywna i błyszcząca.
Ubite białka wymieszać z masą czekoladową i
wlać do przygotowanej formy, piec przez 25 - 30 minut w temp 180 stopni. Wyjąć z
piekarnika i ostudzić w formie (ciasto opadnie, tworząc wgłębienie,
które wypełnimy musem, moje ciasto opadło jeszcze będąc w piekarniku).
Nie wyjmować z formy.
Przygotowanie musu:
Przygotowujemy podobnie jak powyżej, po wystudzeniu
upieczonego spodu. W rondelku z grubym dnem, ciągle mieszając rozpuścić
masło z czekoladą. Ostudzić. Zmiksować żółtka z kakao, dodać do
ostudzonej czekolady i wymieszać. Mikserem ubić białka na bardzo sztywną
pianę, dodawać stopniowo cukier i miksować przez 2 - 3 minuty, aż piana
będzie gęsta, sztywna i błyszcząca.
Ubite białka wymieszać
bardzo delikatnie (nie niszcząc piany) z ostudzoną masą czekoladową oraz
rozpuszczoną w wodzie żelatyną (również ostudzoną). Masę wylać na
środek upieczonego spodu. Dekoracja z ciemniejszych smug na musie
powstała z reszty masy czekoladowej. Ciasto przykryć, uważając, aby nie
naruszyć delikatnego wierzchu musu czekoladowego. Wstawić do lodówki na
minimum 4 godziny lub najlepiej na noc. Kroić gorącym nożem (sparzonym
wrzątkiem).
Ciasto jest naprawdę genialne. I wbrew pozorom przygotowanie go nie pochłania aż tak dużo czasu jakby się mogło wydawać, dlatego bardzo gorąco polecam dla wszystkich miłośników czekolady i nie tylko:)
Asia
Cisto wygląda pięknie i pewnie też tak smakuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zosia i zapraszam do mnie.
Aż ślinka cieknie! :)
OdpowiedzUsuńkusisz...;D
OdpowiedzUsuńwow...ale bym zjadła..
OdpowiedzUsuńW jakiej temp. należy piec ciasto?Będzie wilgotne po upieczeniu?:)
OdpowiedzUsuń180 stopni, zaraz umieszczę info w przepisie, dziękuję i pozdrawiam - Asia
OdpowiedzUsuń