Pieczony na grillu camembert to wprost wyśmienita przekąska lub dodatek do dania głównego. Przepis i wykonanie jest bardzo proste,
a smak wyśmienicie kremowego farszu niepowtarzalny...
Do tego chrupiąca skorupka...
Mmmmm...
U nas dwa camemberty zaserwowałam jako przystawka do dania głównego. I tak dwa krążki przypadły na cztery osoby - dla każdego po pół, gdyż taka porcja i tak jest w sam raz sycąca.
Składniki (na 4 osoby):
- 2 camemberty
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 1 płaska, niepełna łyżeczka tymianku
- 1 płaska, niepełna łyżeczka papryki słodkiej
- szczypta pieprzu
Ser oblewamy marynatą i odstawiamy na pół godziny.
Zamarynowany ser kładziemy na tackę na grilla i pieczemy przewracając delikatnie (szpatułką tak, by go nie przedziurawić), aż do zarumienienia się skórki z obu stron.
Podajemy gorący.
Doskonale pasuje do niego żurawina lub pieczone mięso z grilla.
Smacznego
Bogna
nigdy takiego nie jadłam ale czuję że by mi smakował wyśmienicie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Przepis bardzo prosty, więc zachęcam, a przecież przed nami długi weekend i grilla może uda się rozstawić :) Taki camembert jest aksamitny w smaku i bardzo smaczny:)
UsuńPozdrawiam
Bogna
uwielbiam ten ser w każdej postaci, wygląda przeapetycznie:)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie, lubię camembert w każdej postaci, a z reguły robię w folii w piekarniku.
OdpowiedzUsuń