Muszę się Wam przyznać, że wprost uwielbiam chodzić na grzyby. Jest to mój zew natury. Myślę, że geny praprzodków, którzy musieli zdobywać pokarm, właśnie w tym momencie się uaktywniają i dlatego sprawia mi to tak dużą frajdę :)
Aktualnie panuje sezon na kurki, czyli na moje ulubione grzyby. Tak, tak wolę je niż prawdziwki, co dla większości pewnie jest dziwne. Kurki są delikatne w smaku i bardzo aromatyczne. Można z nich zrobić dużo przeróżnych dań i dzięki temu się nie nudzą.Dzisiaj proponuję Wam mój własny przepis na kurczaka w sosie kurkowym. Przepyszne!
Składniki:
- dwie garście kurek
- 1 podwójna pierś z kurczaka
- 2 cebule
- 4 łyżki śmietany (18 proc. do zup)
- 3 łyżki masła
- olej rzepakowy
- sól, pieprz, majeranek, mieszanka przypraw do gyrosa, mieszanka przypraw do kebaba
Kurczaka myjemy i kroimy w średnią kostkę.
Mieszamy przyprawy: płaską łyżeczkę przyprawy do kebaba i przyprawy do gyrosa, czubata łyżeczkę majeranku i pół łyżeczki pieprzu.
Posypujemy własną mieszanka przypraw mięso w misce.
Dodajemy 2 łyżki oleju i wszystko porządnie mieszamy najlepiej widelcem.
Wstawiamy mięso do lodówki, aby się zamarynowało przez min. 2 godziny.
Kurki czyścimy z leśnego runa.
Dobra rada
Przestawiam Wam radę mojej babci, która opatentowała czyszczenie kurek do perfekcji i z której ja zawsze korzystam. Najpierw odcinamy końcówki nóżek. Do dużej, szerokiej miski nalewamy chłodnej wody i zasypujemy ją dużą ilością soli. Chodzi o to, by stworzyć roztwór nasycony. Do wody wrzucamy kurki i zostawiamy je na od 15 do 30 min (w zależności od stopnia zabrudzenia). Najważniejsze jest w tej metodzie to, by nie zruszyć wody. Runo leśne w ten sposób opadnie na dno miski, a kurki będą pływać po powierzchni. Lekko je płuczemy i wyjmujemy na ręcznik, aby obeschły.Podczas, gdy kurki schną obieramy cebulę i kroimy je w połówki półksiężycy.
Na zimną patelnię wkładamy cebulę, dodajemy 1,5 łyżki masła i smażymy na średniej mocy palnika, tak by cebula zmiękła. Przekładamy cebulę na talerzyk, aby zwolnić patelnię.
Kurki kroimy w nieregularną średnią kostkę.Wrzucamy na patelnię dodajemy 1,5 łyżki masła i na średniej mocy palnika smażymy grzyby. W momencie, gdy grzyby puszczą sok, dodajemy dużą szczyptę soli i pieprzu. Wszystko mieszamy i dusimy około 3 min.
Ważne by nie dusić kurek za długo, bo stracą swój aromat i mogą mieć gorzkawy posmak.
Przekładamy grzyby na talerzyk obok cebuli.
Na patelnię wlewamy olej.
Na gorący olej wrzucamy kurczaka. Smażymy mieszając, by mięso się zarumieniło ze wszystkich stron.
Dodajemy cebulę i kurki oraz śmietanę. Mieszamy wszystko i dusimy na małej mocy palnika około 10 min.
Kurczaka w sosie kurkowym możemy podawać zarówno z ziemniakami, kaszą jak i ryżem, danie jest idealne we wszystkich kombinacjach. Szczerze polecam. Mój mąż wraz z moimi rodzicami zajadali się z apetytem.
Smacznego
Bogna
Piękne te kurki :)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię chodzić na grzyby... gdyby tylko nie było tych pająków... :///
Wczoraj robiłam kurki w śmietanie.
Następnym razem spróbuję tego przepisu :)
Pozdrawiam
Pająki i ich sieci niestety są nieuniknione w grzybobraniu... Ale jak sie zje takie przepyszne kurki to od razu ma sie ochotę wyruszyć na poszukiwania następny raz :)
UsuńBogna
ujęłaś mnie, tym że wolisz kurki od prawdziwków, co dla mnie jest naturalne :) i formą do zapiekania rodem z mojego miasta :)
OdpowiedzUsuńOjej jak miło spotkać osobę, która też lubuje się w kurkach!!! Przesyłam moc uścisków :)
UsuńA foremka z Bolesławca - jakie oni mają kolorowe kolekcje!
Pozdrawiam
Bogna
to zapraszam na nasze Bolesławieckie Święto Ceramiki w przedostatni weekend sierpnia (24-26.08), będzie dużo i taniej niż normalnie :)
Usuńkocham grzyby choć się na nich absolutnie nie znam:( aż ślinka cieknie na taki widok.
OdpowiedzUsuńOj to trzeba się podszkolić z atlasem grzybów :) Choć szczerze powiem, że ja zbieram tylko te gatunki, które znam, tzn. zbierałam z babcią, sama nowych nie włączam do zbiorów, bo sie jednak boję...
UsuńPozdrawiam
Bogna
Mniam jakie pyszności ...:)
OdpowiedzUsuńZbierać to ja je nie bardzo lubię, ale jeść jak najbardziej... szczególnie w śmietanie i z dużą ilością koperku ;)
Pozdrawiam cieplutko.
Uwielbiam kurki, na pewno wypróbuję ten przepis. U mnie kurczak jest ulubionym mięsem, więc robię go na wiele sposobów, ale tego nie znałam. Już nie mogę się doczekać gotowania :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Tobie i przede Wszystkim Twojej Babci za cudowny pomysł jak oczyścić kurki :*
OdpowiedzUsuń