W moim rodzinnym domu odkąd pamiętam rodzice mrozili na zimę dużo owoców: pojedyncze lub w ciekawych zestawieniach.
W tym roku chciałam poza truskawkami, jagodami czy malinami spróbować czegoś nowego. Poszukując inspiracji natrafiłam na ciekawą propozycję zamrożenia poziomek. Z chęcią skorzystałam z zamieszczonego przez Joasię z Green Canoe przepisu i zamroziłam kilka torebek jednego z moich ulubionych owoców.
Przepis jest bardzo prosty:
Kubek umytych poziomek należy utrzeć z 4 łyżkami cukru, a następnie poprzekładać do torebek.
Smaku nie da się porównać z niczym innym. W zimie będę serwować jako dodatek do ryżu,makaronu, kanapek z serem białym czy jogurtu naturalnego:)
A dzisiaj przygotowałam taki oto zestaw owoców: truskawka, borówka amerykańska i żurawina.
Z owoców z jednej mrożonki będzie można w zimie ugotować pyszny kompot.
Owoce możemy oczywiście dowolnie mieszać, ogranicza nas jedynie nasza wyobraźnia:)
Pozdrawiam multi - owocowo
Asia
świetny pomysł z tą mieszanką.
OdpowiedzUsuńTaki owoc w środku zimy, to prawdziwy skarb :)
OdpowiedzUsuń