Sernik chałwowo-kawowy

 

Sernik chałwowo-kawowy to zupełna nowość w naszej kuchni. W smaku sernika wyczuwalna jest nuta i kawy i chałwy. Przepis szczególnie dla osób lubiące nowe smaki, eksperymentujące w kuchni. Ja bardzo lubię nowości, więc sięgnęłam do przepisu z zainteresowaniem. Oryginalny, sycący (jak to sernik z dodatkiem mascarpone) i smaczny:)

Sernik pieczemy dzień wcześniej, gdyż najlepiej smakuje po 24 godz. chłodzenia. Dlatego doskonale sprawdza się na wyjątkowe okazje. Wcześniejsze przygotowanie daje gospodyni trochę czasu na inne dania:)

Składniki:

Spód:

• 190 g ciastek maślanych
• 2 łyżki miękkiego masła
• 60 g chałwy kakowej

Masa chałwowo-kawowa:

• 300 g chałwy waniliowej
• 100 ml zaparzonej mocnej kawy (u mnie rozpuszczalna z 3 łyżeczek)
• 100 ml śmietany kremówki 30 proc.

Masa serowa:

• 500 g twarogu półtłustego 3 krotnie mielonego
• 500 g mascarpone
• 3 łyżki mąki ziemniaczanej
• 0,5 szkl. cukru
• 5 jajek

Twaróg, mascarpone i jajka wyjmujemy z lodówki na 2 godz. przed pieczeniem, tak by były w temperaturze pokojowej.

Spód:

Do misy blendera lub robota kuchennego z funkcją rozdrabniania wkładamy pokruszone ciasteczka maślane, masło oraz chałwę, wszystko miksujemy na jednolitą masę. 

Tortownice o średnicy 26 cm wykładamy od dołu papierem do pieczenia (jego rogi mogą wystawać poza obręcz formy). Na papier wykładamy masę, uklepujmy i wyrównujemy.

Wstawiamy do lodówki na czas przygotowywania masy serowej.

Masa kawowo-chałkowa:

Pokruszoną chałwę wkłądamy do rondla. Dodajemy zaparzoną kawę oraz śmietankę.

Wszystko na małym ogniu podgrzewamy cały czas mieszając do czasu rozpuszczenia się chałwy. Trochę to możepotrwać,jednak chałwa w zupełności się rozpuści na pewno.

Powstałą masę studzimy.

Po ostudzeniu masy nagrzewamy piekarnik do 175 st. w programie grzania góra i dół.

Masa serowa:

Domisy miksera wkłądamy ser i mieszamy go.

Dodajemy mascarpone, cukier i makę ziemniaczanąi na małych obrotach mieszamy całość przez kilka chwil, tylko do połączenia się składników.

Do masy dodajemy po jednym jajku krótko mieszając mikserem na małych obrotach.

Na koniec dodajemy ostudzona masę chałwowo-kawową i wszystko chwilę mieszamy.

Masę wylewamy na przygotowany spód i wstawiamy do nagrzanego do 175 st. piekarnika na 15 min.

Następnie zmniejszamy temperaturę do 120 st. i pieczemy jeszcze 105 minut.

Sernik wyjmujemy stopniowo z piekarnika. Najpierw uchylamy drzwiczki, po kilku minutach otwieramy na oścież, po ostudzeniu piekarnika wyjmujemy na blat. Gdy całkiem ostygnie wkładamy min. na 12 godz. do lodówki, aby go schłodzić.

Najlepiej sernik smakuje po 24 godz. chłodzenia w lodówce.

Smacznego

Bogna