Do przygotowania tego tortu robiłam podejście przed pierwszymi urodzinami Szymona - wówczas bez powodzenia. Tym razem pomoc w przygotowaniu blatów zaproponowała Paula - współautorka naszego bloga. Upiekła blaty, a ja przygotowałam krem i dekoracje. Wspólnymi siłami powstał piękny torcik, który zachwycił przede wszystkim najmłodszych:)
Zrezygnowałam z umieszczenia kremu na wierzchu (czerwonym krążku) - umieściłam jedynie dekoracje: baloniki na patyczkach, ulubiona postać: ciuchcię Tomka, race i świeczki:)
Wyszło pięknie i kolorowo!!!
Składniki na ciasto (6 blatów):
- 226 g masła
- 220 g cukru
- 5 białek
- 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 375 g mąki pszennej
- 4 łyżeczki proszku do pieczenia
- pół łyżeczki soli
- 355 g mleka
Przygotowanie:
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Mąkę, proszek do pieczenia, sól - przesiać.
Masło umieścić w misie miksera i zmiksować na gładką, puszystą masę.
Dodawać stopniowo cukier, cały czas miksując. Wbijać białka, jedno po
drugim i miksować. Dodać ekstrakt i zmiksować.
Do zmiksowanej masy maślanej dodawać na zmianę mleko i składniki suche, miksując do połączenia składników.
Ciasto zważyć, otrzymany wynik podzielić na 6. Każdą część ciasta
umieścić w osobnej miseczce. Dodać barwników: fioletowy, niebieski,
zielony, żółty, pomarańczowy, czerwony. Wymieszać dokładnie z ciastem,
do otrzymania jednolitej barwy. (Więcej o barwnikach można przeczytać na końcu wpisu).
Ciasto przełożyć do 6 foremek (tortownic lub jednorazowych foremek
aluminiowych o średnicy 21 - 23 cm i piec około 15 -
20 minut w temperaturze 190ºC, do tzw. suchego patyczka.
Wyjąć z piekarnika, ostudzić.Krem z bitej śmietany i mascarpone (przepis własny):
- 900 ml śmietany kremówki (36%)
- 250 g serka mascarpone
- kilka łyżek cukru pudru, do smaku
- 1 łyżeczka octu winnego czerwonego
- ekstrakt waniliowy
- kilka łyżek dżemu z czarnej porzeczki, lub jagodowego
Śmietanę kremówkę ubić, pod koniec ubijania dodając ocet, cukier puder i ekstrakt. Po ubiciu śmietany dodać serek mascarpone i wymieszać mikserem na najwolniejszych obrotach jedynie do momentu uzyskania jednolitej masy (aby nie przebić śmietany).
Poszczególne blaty ciasta przekładać kremem:
blat fioletowy położyć na paterze i posmarować dżemem, a następnie kremem,
następnie to samo uczynić z niebieskim, zielonym, żółtym, pomarańczowym, czerwonym.
Cały tort schłodzić w lodówce przez minimum 3 godziny.
Tort jest wilgotny, nie ma potrzeby nasączania poszczególnych blatów, tym bardziej, że nasączenie mogłoby spowodować rozmycie się barwników z poszczególnych blatów.
Przepis zaczerpnięty z bloga Moje Wypieki, został przeze mnie delikatnie zmodyfikowany.
Smacznego - Asia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz